Divine Lotus automat online od Thunderkick

Sześć bębnów, cztery rzędy, 4096 opcji na wygraną w automacie od Thunderkick – ten opis fanom hazardu raczej nie powie zbyt wiele. Najpopularniejszy bowiem slot tej firmy, Pink Elefants, również tak wygląda. Tutaj zamiast słoni mamy smoki, a na pierwszy rzut oka całość wygląda podobnie. Czy jest to jednak zwykły klon w innym ubraniu? Sprawdźmy.

Minimalny zakład to dziesięć centów, maksymalny 100 euro. Gracz nie ma jednak możliwości wybrania konkretnej kwoty – musi zdecydować się na jedną z predefiniowanych opcji. Całość wygląda czytelnie, nawet na urządzeniach z mniejszymi ekranami.

Liczba bonusów nie jest szczególnie imponująca. Mamy jedną grę bonusową oraz opcję odkrycia dodatkowych, losowych symboli.

Symbole w grze

Pięć smoków oraz kilka symboli karcianych tworzą listę symboli, które dostępne są w trakcie gry. Do tego dwa symbole lotosu i jeden symbol Wild. Ten ostatni zastępuje dowolny inny w wygrywającej kombinacji.

Z kolei symbole lotosu pełnią dwie funkcje. Jeden z nich w momencie wylosowania zamienia się w losowego smoka, co pozwala na trafienie wysokich wygranych. Drugi z nich pozwala na odblokowanie bonusowej rundy – wystarczy trafić na co najmniej trzy.

Rundy bonusowe i darmowe spiny

Bonusowa runda składa się z siedmiu darmowych spinów. Podczas każdego z nich możesz przedłużyć grę poprzez trafianie na kolejne symbole lotosu. Te z kolei trafiają do kolejnych smoków, z których każdy jednocześnie oznacza mnożnik wygranych.

Divine Lotus potrafi przyciągnąć gracza na co najmniej kilka godzin rozgrywki. Poniżej znajdziesz krótką listę powodów, dlaczego tak jest.

Czy automat ten jest tylko klonem, który w praktyce nie różni się niczym od innych produkcji Thunderkick? Nie, choć porównanie samo ciśnie się na usta. Niestety, tak już wygląda rynek automatów – musisz regularnie publikować nowości, nawet jeśli liczba dobrych pomysłów jest skończona. Warto jednak rzucić na niego okiem, ponieważ zabawa jest przednia.