Największe porażki w grach hazardowych

Terrance Watanabe zawsze znajduje się w czołówce graczy, którzy ponieśli największe straty w grach hazardowych. To, czego nie można odmówić Watanabe to dobry start, dzięki odziedziczeniu w 1977 roku firmy Oriental Trading Company. Watanabe nigdy nie stronił od gier kasynowych, jednak zapisał się na kartach niechlubnych historii przegranych w 2007 roku, kiedy obstawił w grach w blackjacka i bakarata ponad 825 milionów dolarów i przegrał 127 milionów. Kwota, za jaką postawił zakłady była astronomiczna, jednak na koniec i tak Watanabe musiał przełknąć gorzką pigułkę przegranej. Nie tylko stracił wszystko, ale dodatkowo zaciągnął długi, których do dziś nie spłacił.

Historia australijskiego miliardera Harry’ego Kakavasa może być przestrogą dla wszystkich graczy, którzy zmagają się z uzależnieniem od hazardu. Gracz jest dowodem na to, jak niebezpieczne jest niekontrolowane podejście do gry na pieniądze. Harry Kakavas to gracz-wieloryb, który często i chętnie grał w gry na pieniądze, posiadając obroty wynoszące ponad 1,5 miliarda dolarów. Taką kwotę zdobył w niecałe 14 miesięcy. O taka kwota może robić wrażenie, o tyle jeszcze dotkliwsza może być jej utrata. Stało się to w Melbourne’s Crown Casino, a sądowe potyczki między Kakavasem przeszły do historii. Zdaniem gracza, kasyno specjalnie podsycało jego nałóg hazardowy mając wiedzę o tym, że kilka lat wcześniej Kakavas dokonał samowykluczenia z gry w tym kasynie, a niedługo później zaczął ponosić straty w Las Vegas.

Największą odnotowaną stratą uzyskaną w grze w kanadyjskim kasynie były 164 miliony dolarów utracone w sześć godzin. Kolejne porażki czekały na Kakavasa w Las Vegas - tam stracił kolejne 4 miliony dolarów w ciągu jednego dnia. Na koniec, Kakavas został nie tylko bez pieniędzy, ale także z ogromnymi długami.

Archie Karas jest znany wielu graczom ze względu na swoje ryzykowne i odważne podejście do gier hazardowych. Pierwsze kroki z dużymi wygranymi obarczonymi ogromnym ryzykiem stawiał w Las Vegas. W 1992 roku miał w portfelu zaledwie 50 dolarów, jednak zdecydował się pożyczyć 10 000 dolarów na grę, po czym poszło mu tak dobrze, że zamienił je na 30 000 dolarów zysku. Wystarczyły mu dwa lata gry w pokera, aby zgromadzić majątek w wysokości 40 milionów dolarów.

Jak wielokrotnie wspomniał Karas, nie liczyły się dla niego pieniądze, ponieważ tego, co jest najcenniejsze w życiu nie da się kupić. Z tego względu nie bał się strat i podejmował ryzykowne pojedynki z najlepszymi graczami na całym świecie, skupiając się nie tylko na pokerze, ale także na grze w kości i bakaracie. Chętnie negocjował z kasynami, aby pozwalały mu stawiać kwoty przekraczające limity stołu. Mimo to, w pewnym momencie szczęście odwróciło się od Archiego Karasa, a jego majątek o wartości 40 milionów dolarów rozpłynął się w trzy tygodnie. Karas z najbardziej rozpoznawalnego gracza stał się bankrutem.

Archie Karas jest znany wielu graczom ze względu na swoje ryzykowne i odważne podejście do gier hazardowych. Pierwsze kroki z dużymi wygranymi obarczonymi ogromnym ryzykiem stawiał w Las Vegas. W 1992 roku miał w portfelu zaledwie 50 dolarów, jednak zdecydował się pożyczyć 10 000 dolarów na grę, po czym poszło mu tak dobrze, że zamienił je na 30 000 dolarów zysku. Wystarczyły mu dwa lata gry w pokera, aby zgromadzić majątek w wysokości 40 milionów dolarów.

Jak wielokrotnie wspomniał Karas, nie liczyły się dla niego pieniądze, ponieważ tego, co jest najcenniejsze w życiu nie da się kupić. Z tego względu nie bał się strat i podejmował ryzykowne pojedynki z najlepszymi graczami na całym świecie, skupiając się nie tylko na pokerze, ale także na grze w kości i bakaracie. Chętnie negocjował z kasynami, aby pozwalały mu stawiać kwoty przekraczające limity stołu. Mimo to, w pewnym momencie szczęście odwróciło się od Archiego Karasa, a jego majątek o wartości 40 milionów dolarów rozpłynął się w trzy tygodnie. Karas z najbardziej rozpoznawalnego gracza stał się bankrutem.

Kerry Packer stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych graczy hazardowych na świecie. Był także twórcą światowej serii krykieta oraz potentatem medialnym. Gdy Kerry pojawiał się w kasynach na całym świecie, był od razu rozpoznawalny ze względu na swoje uwielbienie do gier na wysokie stawki. Nie miał problemów z odwiedzaniem kasyn w różnych zakątkach świata, a jego ulubioną grą, w której szło mu najlepiej był bakarat. Do historii strat hazardowych zapisał się utratą 13,6 miliona dolarów w grze w ruletkę w jednym z londyńskich kasyn. W sumie jego straty poniesione podczas hazardu wyniosły nawet 33 miliony dolarów. Kerry Packer zmarł w 2005 roku i, pomimo że do końca uwielbiał hazard, do końca zachowywał kontrolę nad grą, a poniesione straty, chociaż gigantyczne z perspektywy wielu graczy, stanowiły tylko ułamek jego majątku.

Aby nie powtórzyć błędów największych przegranych w historii kasyn, warto pamiętać o tym, że nie ma czegoś takiego jak dobra passa i prędzej czy później to kasyno wygrywa. Najważniejszą umiejętnością, jaką powinien mieć gracz, który chce uniknąć spektakularnej porażki, jest zaprzestanie gry w odpowiednim momencie i odejście od stołu - albo, gdy przegrane osiągną ustalony wcześniej limit, albo gdy uzyskana wygrana będzie satysfakcjonująca. O wiele łatwiej jest powiedzieć niż zrobić, ponieważ w momencie, gdy w grę wchodzą emocje, znacznie trudniej jest kontrolować swoje spontaniczne decyzje. Gonienie strat i chęć tzw. odegrania się może być tym silniejsza, im większe są poniesione straty. Grunt to do tego nie dopuścić.