Czy Prawdopodobieństwo, Szanse i Szczęście Znaczą Zawsze To Samo?

Zaczynamy od niego, ponieważ rachunek prawdopodobieństwa, to najmniej losowy element gry. Jest to swego rodzaju narzędzie matematyczne dla powtarzalnych zdarzeń losowych, do których zaliczamy m.in. gry hazardowe. Są one wręcz książkowym przykładem takich zdarzeń. Za każdym razem dysponujemy pewną pulą możliwości. Nasza rola polega na opracowaniu strategii pozwalającej na niewielkie, za to dość pewne wygrane lub bardziej ryzykowną grę, czyli analizę wyników i próbę uzyskania rzadszych, a większych wygranych na podstawie możliwie dokładnych statystyk.

Prawdopodobieństwo powie nam, jak wielka jest szansa na uzyskanie pożądanego przez nas zdarzenia w określonym momencie. Z drugiej strony może też określić statystyczną liczbę powtórzeń dla każdego z możliwych zdarzeń w ciągu całej gry. Innymi słowy, pomoże nam dobrać statystycznie najlepsze decyzje dla dowolnej strategii. Prawdopodobieństwo wskaże nawet, czy warto właściwie wchodzić do gry.

Wyliczamy je w bardzo prosty sposób. Jest to ilość wystąpień pożądanej sytuacji (dla ułatwienia nazwijmy ją liczbą wygranych) podzielona przez ilość wszystkich wykonanych prób. Wynik podajemy zazwyczaj, jako procent lub ułamek w możliwie najprostszej formie.

Obliczanie szans na wygraną to nic innego jak analiza stosunku dotychczasowych wygranych i przegranych. Dla przykładu – w stosunku 1:3, wystąpiła jedna wygrana (zazwyczaj podajemy tę liczbę, jako pierwszą) i trzy przegrane. Żeby nie komplikować sobie życia, tymi liczbami możemy również zapisać ich dowolne wielokrotności pozostające w tej samej proporcji, czyli chociażby 4:12.

W razie potrzeby szanse na wygraną jesteśmy w stanie w dość prosty sposób przełożyć na opisane wyżej prawdopodobieństwo. Wystarczy wyliczyć, jaki procent liczby wszystkich prób (suma prawej i lewej strony, czyli 1+3=4) stanowi liczba wygranych (czyli 1). Znając już dwa główne składniki działania, podstawiamy je do wzoru:

LW/LWP*100%

W naszym przykładzie działanie wygląda następująco:

1/4*100%=25%

Jeżeli szanse na wygraną wynoszą 1 do 3, to prawdopodobieństwo wygranej jest równe 25%.

Ostatni termin, który należy wyjaśnić, zwyczajowo nazywamy szczęściem. Ocena szans , jak i wyliczone prawdopodobieństwo mają na celu podpowiedzieć nam, na ile prawdopodobne jest wystąpienie konkretnego wyniku gry. Innymi słowy – jaka jest szansa, że dopisze nam szczęście. Jest to zupełnie losowy element gier, a w oczach osób niezwiązanych z tematem stanowi główną oś rozgrywki. I rzeczywiście - przyglądając się grze z boku, możemy zobaczyć jedynie osoby obstawiające losowy wynik, z których żaden nie zdradza większego, niż inne potencjału. Dopiero bardziej zagłębiając się w strategie, poznajemy coraz to nowe możliwości.

Właśnie obliczenia prowadzone podczas rozgrywki stały się argumentem dla określania gier takich, jak np. poker mianem dyscyplin sportowych. W miarę rozwoju gry, opracowywano zasady pozwalające ograniczać losowość rozgrywek. Od tego czasu, coraz większe znaczenie zyskiwały umiejętności, a więc ocena ryzyka, szybkie przeliczanie wartości kart oraz szacowanie ich ilości w pozostałej do rozdania talii.

Jeśli chodzi o obliczenia stosunku wygranych do przegranych oraz szczęście, wszystkie gry hazardowe na starcie można traktować tak samo. Gry karciane są za to bardzo ciekawe pod względem prawdopodobieństwa. Nie tylko musimy tu brać pod uwagę ilość graczy i możliwych zdarzeń. O wiele bardziej istotny jest fakt, że obliczenia wykonywane podczas każdego etapu gry mogą znacząco wpłynąć na jej wynik. Dla porównania - grając w ruletkę możemy wziąć udział w dowolnej grze, a nasze szanse utrzymują się na bardzo podobnym poziomie, niezależnie od pojawiających się w trakcie wyników. Należy oczywiście wziąć pod uwagę, że konkretne zdarzenie prawdopodobnie nie wystąpi dwa razy pod rząd, jednak jest to niezbyt pewny punkt zaczepienia.

Rozgrywka karciana, to już inna historia. Prawdopodobieństwo zmienia się już w momencie rozdania pierwszych kart. Od tego momentu talia zostaje uszczuplona o konkretne figury. W zależności od ilości wykorzystywanych talii może to oznaczać brak możliwości ponownego trafienia danej karty do końca gry lub szanse zmniejszone o połowę, czy 1/3 - rzadko wyjdziemy poza trzy talie, więc uznajmy tę ilość za górną granicę.

Obliczenia muszą być ponawiane za każdym razem, gdy nowe karty pojawiają się na stole. Do tego dochodzi też prawdopodobieństwo posiadania danej karty przez jednego z pozostałych graczy lub krupiera. Dodatkowo każdy z nich może przecież mieć w ręku kartę, pozwalającą na uzyskanie lepszego wyniku, niż ten, na który sami liczymy.

Wniosek z tego jest prosty - im bardziej skomplikowany rachunek prawdopodobieństwa jesteśmy zmuszeni wykonać, tym mniej będziemy liczyć na szczęście i tym bardziej zróżnicowane będą szanse na wygrane dla poszczególnych graczy. Przynajmniej teoretycznie.

Terminy "szanse", "prawdopodobieństwo" i "szczęście" możemy uznać za bazę gier hazardowych. Wyrażają dokładnie to, czym operuje gracz. Za każdym razem obiera wybraną przez siebie strategię w celu uzyskania jak najlepszego wyniku i za każdym razem ma świadomość, że narażony jest na utratę wszystkiego w jednej, pechowej chwili.

Biorąc pod uwagę wysokość wygranej, wielu nowicjuszom zdarza się ignorować statystyki i liczyć jedynie na przychylność losu. Bardziej doświadczeni gracze potrafią już powstrzymać się od takich działań. Oczywiście, gry hazardowe mają w sobie wiele z przypadku. Nigdy nie uda nam się przewidzieć przebiegu rozgrywki na tyle, żeby zupełnie bezpiecznie obstawić konkretną możliwość i odnieść zysk bez najmniejszego ryzyka. Więcej - kasyna znają sposoby, dzięki którym podnoszą własne szanse i zyskują nawet kilkuprocentową przewagę nad graczem. Oczywiście biorąc pod uwagę ilość wszystkich czynników i możliwości, nawet one nie mają zdecydowanie większych szans tak długo, jak nie trafią na osobę niedoświadczoną i nieświadomą zasad rządzących światem hazardu.

Podsumowując, gry losowe należy zawsze traktować, jako rozrywkę. Niezależnie od stopnia zaawansowania, nie zapewnimy sobie całkowicie bezpiecznych wygranych nawet, trzymając się wszystkich możliwych zasad. Nigdy nie należy liczyć na pewne odegranie się. Jeżeli szczęście nam nie dopisuje, nie pomogą nawet najbardziej skomplikowane obliczenia i dokładne statystyki. Pocieszające jest za to, że szczęście bywa zmienne. Tak, jak my, również każdy z pozostałych graczy może w dowolnej chwili stracić wszystko, co udało mu się dotąd ugrać i kto wie? Być może pula trafi się właśnie nam.